Wybieramy ładowarkę samochodową
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wybór ładowarki samochodowej nie jest przesadnie skomplikowany, a ona sama niczym nie jest nas w stanie zaskoczyć. Okazuje się jednak, że mamy do czynienia z przynajmniej kilkoma kwestiami, które warto rozważyć, jeszcze zanim zdecydujemy się na dokonanie zakupu, jeśli rzeczywiście chcemy odczuwać z tego powodu satysfakcję.
Po co nam ładowarka samochodowa?
Kluczowe znaczenie ładowarki samochodowej dla kierowcy nie jest zaskoczeniem dla nikogo z nas. Przydaje się w wielu sytuacjach, a ciągle jeszcze nie jesteśmy jej w stanie nabyć wraz z telefonem, co skłania nas do jej oddzielnego zakupu. Kierowcy, nie tylko zawodowi, nie kwestionują zresztą tego, że ładowarka powoli staje się w samochodzie produktem pierwszej potrzeby, zaraz po gaśnicy oraz apteczce. Najczęściej jej zadaniem jest doładowanie baterii w telefonie komórkowym, mamy jednak do czynienia z produktem uniwersalnym, bez problemu doładujemy więc za jego pomocą także nawigację samochodową, laptop oraz wideorejestrator. Sam wybór ładowarki nie jest prosty przede wszystkim dlatego, że na rynku nie brakuje tego typu rozwiązań. Kolejne z nich różnią się między sobą tak posiadanymi funkcjami, jak i kształtami, a tym samym nie każdy zakup jest tak samo udany.
Na co powinniśmy zwracać uwagę?
Jeszcze przed zakupem ładowarki dobrze jest starannie obejrzeć wnętrze samochodu i sprawdzić, gdzie w naszym aucie zlokalizowane jest gniazdo zapalniczki. Nie jest to wcale bez znaczenia. To właśnie tam będziemy podpinać ładowarkę, a czasem okazuje się, że jest ono umieszczone blisko innych elementów kokpitu takich, jak choćby drążek hamulcowy. W takim przypadku ładowarka o większych gabarytach okaże się nie tylko mało funkcjonalna, ale wręcz niebezpieczna. Już na wstępie warto też oszacować, z jaką odległością mamy do czynienia począwszy od gniazda, aż do uchwytu samochodowego, jeśli korzystamy z niego podczas jazdy. Nie zaszkodzi też, jeśli zwrócimy uwagę na długość przewodu łączącego. Musi on bez problemu sięgać do uchwytu, a jednocześnie nie powinien być przesadnie naprężony, aby nie uszkodzić gniazda ładowania.
Nie można jednak zapominać o tym, że jakość ładowarki najlepiej jest oceniać na podstawie jej mocy, a więc wyrażanego w Amperach natężenia. Ten stosunek wielkości ładunku, który przepływa przez poprzeczny przekrój przewodnika do czasu jego przepływu informuje nas o tym, jak szybko ładowarka upora się z ładowaniem konkretnego urządzenia. Każdy producent pomaga nam nieco w wyborze określając optymalne parametry dla oferowanego przez siebie urządzenia. Są to jednocześnie wartości, którymi dobrze jest sugerować się wybierając konkretne rozwiązanie. Może się okazać, że ładowarka o zbyt dużej mocy wcale nie jest dobrą inwestycją, bo jest w stanie znacząco skrócić żywotność baterii litowo-jonowej. Bezpieczną wartością dla telefonów komórkowych wydaje się ta wynosząca od 1 do 2 Amperów. Kupując ładowarkę dobrze jest też upewnić się, czy producent wyposażył ją w zabezpieczenie przed przegrzaniem.
Komentarze (0)
Zostaw komentarz ⇾